Tak długiej serii występów bez gola Lewandowski nie miał od 12 lat. Dziś się przełamie?
Statystycy wyliczyli, że ostatnia tak długa posucha Lewandowskiego trwająca aż sześć występów miała miejsce pomiędzy grudniem 2010 a lutym 2011 roku. Oznacza to, że zaraz minie od niej trzynaście lat. Mowa o sześciu spotkaniach, w których kapitan reprezentacji Polski nie był w stanie trafić do siatki. To świadczy oczywiście o niesamowitej regularności polskiego napastnika na najwyższym poziomie, która trwa od ponad dekady.
Na obecną serię Lewandowskiego przypada czas, w którym leczył kontuzję. Z sześciu wspomnianych występów tylko dwa były w pełnym wymiarze czasowym. W spotkaniu z Porto opuścił bowiem boisko z kontuzją po zaledwie 33 minutach, a wrócił na El Clasico z Realem Madryt, gdy z kolei wszedł na ostatnie pół godziny.
Nie zmienia to faktu, że ostatnie gole strzelał jeszcze w końcówce września w spotkaniu ligowym z Celtą Vigo. Później przydarzyła mu się seria sześciu występów bez bramki. ESPN wyliczyło nawet, że w trakcie tych sześciu spotkań nie oddał ani jednego celnego strzału na bramkę rywala.
Nie ma jednak ryzyka, że Polak przebije w najbliższym czasie przerwę od gola sprzed 12 lat. Wówczas trwała ona aż dziesieć spotkań dla Borussii Dortmund. Wtedy jednak Lewandowski nie miał tak ugruntowanej pozycji i wciąż walczył o miejsce w pierwszym składzie swojego zespołu.