Trwa przebudowa stadionu FC Barcelony. Prace na Camp Nou ciekawią mieszkańców i turystów
"Nawet trudno na to patrzeć" - mówi Raul Raposo, lokalny "culé" (kibic Barcelony), który przechodzi obok miejsca, w którym niegdyś dumnie stało koloseum Dumy Katalonii.
Będzie piękne, gdy zostanie ukończone, dzieło inżynierii, które zapewni Barcelonie wiele zasobów ekonomicznych, ale mimo wszystko postęp w rozbiórce trybun boli fanów Barcy. Wizerunek Camp Nou, jaki był dotąd znany, to już historia. "To już nigdy nie będzie to samo. Nowocześniej, tak, wygodniej, tak, ale to nie będzie to samo" - mówi wspomniany kibic.
Cóż, to będzie coś. Po wyburzeniu trzeciej kondygnacji, po której nie zostało już nic, centralne miejsce zajmie konstrukcja zaprojektowana przez architektów Francesca Mitjansa, Jose Soterasa i Lorenzo Garcię Barbona. Fasada pozostanie nietknięta w projekcie przyszłego stadionu.
Na dzień dzisiejszy
Jak poinformował kataloński klub "namiot Tribuna jest obecnie demontowany, a cała jego konstrukcja jest usuwana przed kontynuowaniem prac rozbiórkowych w okolicy. Na zewnątrz, na esplanadzie przed fasadą Tribuny, kładzione są fundamenty pod dźwigi, w oczekiwaniu na przybycie nowej partii maszyn".
Prace postępują zgodnie z planem, co oznacza, że teoretycznie nowy stadion może zostać częściowo otwarty w listopadzie 2024 roku. W międzyczasie nadszedł czas, aby zagrać w Montjuic.