Awans Charlotte FC po serii jedenastek. Pudło Świderskiego
W regulaminowym czasie gry oba zespoły nie były w stanie trafić do siatki. Więcej szans miało Cruz Azul, ale żadna z drużyn nie wypracowała sobie naprawdę świetnej okazji okazji na bramkę. Zgodnie z regulaminem przyszedł czas na serię rzutów karnych, bez poprzedzającej ich dogrywki.
Cały mecz w barwach Charlotte zagrał Świderski, po 80 minutach gry został zdjęty Karol Jóźwiak, a na ławce zawody przesiedział Jan Sobociński. Cała trójka Polaków będzie miała szansę zagrać także w kolejnej rundzie rozgrywek, choć awans po serii jedenastek wcale nie był prsoty.
Zaczęło się bowiem od niespodziewanego pudła Świderskiego, który został wybrany do rozpoczęcia serii rzutów karnych, a zupełnie zawiódł i posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. W czwartej serii dla gospodarzy pomylił się także Ashley Westwood.
Bohaterem Charlotte był jednak Kristijan Kahlina, który obronił aż trzy próby zawodników Cruz Azul i po szóstej serii strzałów gospodarze mogli cieszyć się z awansu.
W nocy wyeliminowana została za to drużyna Mateusza Klicha. DC United przegrało po serii rzutów karnych z Philadelphią Union. Polak spędził na murawie pełne 90 minut i wykorzystał swoją próbę w drugiej serii.