Xabi Alonso po sukcesie w Bayerze ucina plotki na temat swojej przyszłości
Wpływ Xabiego na jego zespół i na Bundesligę był brutalny. Bardziej niż lifting przeprowadził on kompletną odbudowę składu, który był fizycznie i emocjonalnie bardzo dotknięty, a który teraz gra jak z nut. Dzięki temu o Hiszpanie mówi się w kontekście objęcia znacznie ważniejszej ławki trenerskiej niż ta w Leverkusen.
Bild, najbardziej poczytna gazeta w Niemczech, opublikowała informację, że Xabi jest opcją numer jeden do zastąpienia Ancelottiego na stanowisku trenera Realu Madryt. W Anglii jego usługami zainteresowane są podobno także Tottenham i West Ham.
Nie ma miejsca na spekulacje
Zapytany o te plotki na konferencji prasowej przed piątkowym meczem z Kolonią, Xabi nie zostawił miejsca na spekulacje: "To normalne, że na tym etapie sezonu pojawiają się plotki. To zdarza się cały czas. Tak było od wielu lat w świecie piłki nożnej".
Xabi powiedział, że w tej chwili nie myśli o niczym innym niż o swojej drużynie: "Nadal mamy wielkie rzeczy do osiągnięcia w tym sezonie i moja głowa jest w stu procentach skupiona na moich zawodnikach. Mój umysł jest również na przyszłym sezonie". Na razie jego pomysłem jest pozostanie po lecie na BayArenie, ale w futbolu wszystko jest zmienne.
Alonso wypowiedział się również na temat przyszłotygodniowego starcia z Romą, prowadzoną przez Jose Mourinho (jego byłego trenera w Realu Madryt): "Jesteśmy jedynym niemieckim zespołem, który pozostał w Europie. Jest to dla nas całkowicie zrozumiałe, że przenieśli mecz (z Kolonią) na piątek. Z tego miejsca będziemy musieli znaleźć odpowiednią równowagę między pasją a kontrolą. To będzie bardzo intensywny pojedynek na boisku. Ale to musi pozostać tam, na boisku".
W poszukiwaniu miejsca w finale Ligi Europy
Bayer Leverkusen rozegra pierwszy etap swojego półfinałowego dwumeczu Europa League w Rzymie w czwartek 11 maja, tego samego dnia, kiedy Juventus i Sevilla rozegrają swój pierwszy mecz, również we Włoszech. 19 maja, po wynikach w Niemczech i na Sánchez Pizjuán, rozstrzygnie się skład finału. Ten zaplanowano na Puskas Arenie 31 maja.