Ewa Pajor z pierwszym hat-trickiem w barwach Barcelony, Granada zdemolowana
Noty indywidualne rzędu 9,0 i więcej Flashscore przyznawał Ewie Pajor wielokrotnie, ale jeszcze nigdy za mecz rozegrany w barwach Barcelony. Do dziś. 27-letnia napastniczka właśnie po raz pierwszy została bohaterką swojej nowej drużyny, mając ogromny wkład w rozmontowanie bezradnej Granady na swoim stadionie.
Sprawdź szczegóły meczu Barcelona - Granada
W sobotni wieczór Polka już po minucie strzeliła pierwszego gola, korzystając z podania Caroline Graham i mieszcząc piłkę pod dalszym słupkiem bramki rywalek. Pod koniec doliczonego czasu pierwszej połowy Pajor miała już dublet, gdy – wg piłkarskiego żargonu – to Graham strzeliła gola Polką, nabijając jej nogę tuż przed bramką.
Swojego trzeciego gola w meczu Polka musiała już strzelać na raty, ponieważ pierwsza próba w krótki róg została zatrzymana przez Laurę Sanchez. Bramkarka wypuściła jednak piłkę i Pajor doskoczyła do niej, poprawiając się natychmiast. To była 69. minuta, a już trzy minuty później 27-latka zeszła z boiska, co nie przeszkodziło jej otrzymać najwyższej noty.
Barcelona przyzwyczaiła swoich kibiców do wysokich zwycięstw, ale w sobotę Duma Katalonii zdobyła więcej bramek niż w trzech poprzednich meczach łącznie. Granadę pokonała w stosunku 10:1, co stanowi najwyższe zwycięstwo od listopada 2021, gdy dokładnie takim samym rezultatem zakończył się mecz z Sevillą.