Jacek Zieliński niezadowolony z nowego terminu meczu z Legią. "Ręce opadają"
Cracovia miała mierzyć się z Legią Warszawa w 2. kolejce Ekstraklasy. "Wojskowi" poprosili jednak o przełożenie tego meczu z powodu meczu w Kazachstanie w ramach Ligi Konferencji Europy. Jacek Zieliński nie jest zadowolony z takiego obrotu wydarzeń.
"Ja to rozumiem. Bywałem na meczach w tamtych krajach i wiem, jak wyglądają powroty, a teraz przy wojnie na Ukrainie, gdzie nie można lecieć nad Rosją i Ukrainą, to są niebagatelne podróże. Ale jak usłyszałem o nowym terminie 20 grudnia, to ręce opadają" - podkreślił.
Trener Cracovii liczył, że na mecz z Legią, który był zaplanowany pod koniec lipca, przyjdzie komplet publiczności.
"To chyba nie tak powinno wyglądać, w ciągu miesiąca powinna być sprawa załatwiona. Liczyłem, że złapiemy Legię w drugiej kolejce, pod koniec lipca, przy komplecie publiczności" - powiedział Jacek Zieliński.