AC Milan nie powinien był zwalniać Paolo Maldiniego, mówi kolega legendy z boiska
Zwolnienie Maldiniego przez właściciela AC Milan Gerry'ego Cardinale było jednym z najbardziej kontrowersyjnych wydarzeń w 2023 roku. Zwłaszcza po tym, jak zbudował drużynę, która wygrała Scudetto zaledwie 12 miesięcy wcześniej. Były angielski napastnik Hateley (ojciec Toma Hateleya, zawodnika Piasta Gliwice) grał z włoskim obrońcą na San Siro i pozostaje z nim w kontakcie. Jest przekonany, że ta praca nie była ostatnim przystankiem legendy.
W wywiadzie dla Tribal Football, Hateley ujawnił: "Tak, komunikuję się z Paolo przez WhatsApp. Znam go od bardzo dawna. Kiedy po raz pierwszy wrócił do klubu, wykonywałem tę samą pracę w Rangers w dziale rozwoju biznesu. Paolo jest legendą. Myślę tak samo jak Franco Baresi".
Pochodzący z Derby Brytyjczyk kontynuował: "Paolo jest jednym z tych ludzi, którzy moim zdaniem nie zasługują na odwołanie. Jest panem Milanu, razem z Franco jest graczem jednego klubu, wnosi tyle doświadczenia. Po pierwszym roku pracy na stanowisku dyrektora technicznego, idzie tam i wygrywa ligę. W drugim roku dociera do półfinału Ligi Mistrzów, a potem go zwalniają? To... Grazie mille...".
Hateley uważa, że ta decyzja zaszkodzi Milanowi. "To człowiek, który zawsze powinien być kojarzony z AC Milan. Czy to jako dyrektor sportowy, czy ambasador. Natychmiast do niego zadzwoniłem i powiedziałem, żeby cieszył się rodziną, wziął się w garść i wyjechał. Niech się też naładuje, zrestartuje. Wierzę, że wkrótce wróci" - powiedział były kolega Maldiniego.