Arsenić dumny z drużyny po meczu z Karabachem. "Pokazaliśmy charakter"
"Dzisiaj było widać, że chcemy wygrywać i być jak najczęściej w tych wtorkowych i środowych meczach. Daliśmy dzisiaj z siebie bardzo dużo. Wczoraj mówiłem, że zrobimy wszystko, by dzisiaj wygrać. Może nie wygraliśmy, ale ten remis daje nam awans. To był udany wyjazd, jesteśmy szczęśliwi i idziemy dalej" - powiedział Arsenić w rozmowie z oficjalną stroną internetową klubu.
W dalszej fazie wypowiedzi Chorwat wyraził dumę z powodu zapisania się w historii Rakowa Częstochowa.
"Zapisaliśmy się w historii Rakowa. Pierwszy raz zagramy w fazie grupowej europejskich pucharów. Wiedzieliśmy, że będzie trudno, ale tak będzie w każdym meczu europejskich pucharów, niezależnie od tego, gdzie będziesz grał. Szczególnie w rozgrywkach Ligi Mistrzów, bo mierzymy się z mistrzami krajów. Wiedzieliśmy, że będzie gorąco, że będzie dużo kibiców, ale nie można się tego bać, tylko trzeba cieszyć się chwilą. Pokazaliśmy, że mamy mocny mental, wytrzymaliśmy razem trudne momenty i cieszy to, że dowieźliśmy dobry dla nas wynik do samego końca" - zaznaczył Zoran Arsenić.