Carlo Ancelotti: sama jakość nie wystarczy do pokonania Manchesteru City
Real Madryt zdobył pięć trofeów Ligi Mistrzów w ciągu ostatniej dekady, trzy z Zinedinem Zidanem i dwa z Ancelottim, w tym tytuł w zeszłym sezonie, kiedy pokonali Manchester City w półfinale z łącznym bilansem 6:5.
Pierwszy mecz tej fazy w Hiszpanii zakończył się remisem 1:1. W spotkaniu na Santiago Bernabeu Real objął prowadzenie dzięki oszałamiającemu uderzeniu Viniciusa Jr, ale w drugiej połowie strzałem z dystansu wyrównał Kevin De Bruyne.
Ancelotti, który wygrał Ligę Mistrzów rekordowo cztery razy jako trener AC Milan i Realu, ostrzegł swoich zawodników, aby nie popadali w samozadowolenie przed środowym starciem na Etihad.
"Sama jakość nie wystarczy, aby stawić czoła takim meczom, trzeba mieć inne rzeczy" - powiedział Ancelotti na konferencji prasowej we wtorek.
"Nie jest łatwo wyjaśnić (przepis Realu na sukces), ale myślę, że Liga Mistrzów jest wyjątkowa dla Realu Madryt ze względu na historię. Te pierwsze pięć Pucharów Europy, które Real wygrał i jak ta historia żyje do dziś".
Włoch spodziewa się wyrównanego meczu, podobnego do tego na Bernabeu w zeszłym tygodniu.
"Jutrzejszy mecz nie będzie się różnił od pierwszego" - dodał Ancelotti.
"Chcemy poprawić kilka rzeczy z zeszłego tygodnia. Manchester City ma obecnie najlepszą drużynę w Europie i to będzie ekscytujące".
"Ale kiedy cenimy drużynę, to wszystkich, a nie tylko jednego zawodnika. Nie myślimy tylko o Erlingu Haalandzie... A co z Kevinem De Bruyne? A co z Ilkayem Gundoganem? A co z Riyadem Mahrezem? To trudne".
"Mamy jasność co do tego, że jeśli mają strzelić gola, to niech to będzie wcześnie. W ten sposób mamy więcej czasu na reakcję".
Relacja na żywo + audiokomentarz z meczu Manchester City - Real Madryt już w środę od godz. 20:55.