John Stones z Manchesteru City emanuje pewnością siebie przed finałem Ligi Mistrzów
Reprezentant Anglii i jego koledzy z drużyny mogą osiągnąć sportową nieśmiertelność w Stambule, gdzie Manchester City może po raz pierwszy zdobyć tytuł mistrza Europy i dorównać arcyrywalom z Manchesteru United w 1999 roku.
Stones, który doświadczył rozczarowania przegraną w finale Ligi Mistrzów 2021 z Chelsea, powiedział, że drużyna nie może dopuścić, by historia się powtórzyła.
"Przede wszystkim nie pozwólmy, aby to się powtórzyło. To było miejsce, w którym nigdy wcześniej nie byliśmy i sytuacja, w której nigdy nie byliśmy" - powiedział Stones w wywiadzie dla Sky Sports.
"Teraz, wspominając tamten trudny czas, wyjście po przegranej stronie było bardzo trudne i mocno nas dotknęło. To jedno z największych uczuć, które się z tobą trzymają i nie chcesz tego czuć ponownie".
"Wydawaliśmy się dużo spokojniejsi i pewniejsi siebie przed tym meczem. Wiedząc, że powinniśmy wierzyć w siebie i w to, co już osiągnęliśmy i jak gramy, jest tak wiele czynników, które wchodzą w grę".
Po zdobyciu mistrzostwa Premier League i Pucharu Anglii, The Citizens są faworytami do triumfu nad Interem, ponieważ chcą po raz pierwszy zasmakować europejskiej chwały.