Po karnym Çalhanoglu Inter pokonał RB Salzburg i prowadzi w grupie Ligi Mistrzów
Po remisie z Realem Sociedad, Inter Mediolan wykorzystał przewagę własnego boiska i wygrał kolejno z Benfiką i Salzburgiem. Siedem punktów daje aktualnym liderom Serie A pozycję lidera również w grupie Ligi Mistrzów. Salzburg ma 3 punkty i jest poza strefą kwalifikacyjną do 1/8 finału. Obie drużyny spotkają się ponownie za dwa tygodnie, 8 listopada, tym razem w Austrii. W tej samej grupie Benfica i Real Sociedad również spotkają się dwa razy z rzędu.
Pomimo przewagi przez większość meczu, Inter musiał bardzo ciężko pracować, aby pokonać Salzburg na własnym stadionie. Przy problemach z przejściem do defensywy, Włosi mogli ucierpieć z powodu kilku wczesnych ataków Austriaków. Jednak to gospodarze jako pierwsi zdobyli bramkę.
Alexis Sánchez zdobył bramkę otwierającą wynik. Chilijczyk dobrze wykończył akcję w środku pola po asyście Davide Frattesiego. Był to pierwszy gol napastnika od czasu powrotu do Interu po roku spędzonym w Marsylii.
Na początku drugiej połowy zagrożenie ze strony Salzburga wzrosło, aż w końcu udało im się pokonać Yanna Sommera. I to w stylu, przy którym ręce same składają się do oklasków. Wyrównał pomocnik Oscar Gloukh tuż przed godziną gry.
Inter jednak szybko zareagował i kilka minut później zdołał wyjść na prowadzenie. Frattesi został powalony w szesnastce i sędzia zasygnalizował bezdyskusyjny rzut karny. Hakan Çalhanoglu wykorzystał go i zapewnił Interowi trzy punkty.