Robert Lewandowski kontuzjowany, zszedł z boiska w Porto po wślizgu Carmo
Sędzia faulu nie odgwizdał, ale Polak z bólem nie był w stanie kontynuować gry. Zszedł z boiska w 34. minucie, zastąpił go Ferran Torres.
Najlepszy polski napastnik nie zdążył pokazać się z dobrej strony w środowym meczu Ligi Mistrzów między FC Porto i Barceloną. W połowie pierwszej odsłony piłkarz upadł po wślizgu Carmo, łapiąc się za nogi.
Arbiter spotkania, Anthony Taylor, uznał interwencję za czystą. Powtórki pokazały jednak, że kontakt między nogami zawodników był bardzo znaczący i wygiął Lewandowskiemu lewą nogę w okolicach kostki.
Polak próbował kontynuować grę, ale zaczął kuleć i wskazał w kierunku ławki, że nie zdoła dograć pierwszej połowy do końca. W 34. minucie wbiegł za niego rozgrzany już Ferran Torres, a Lewandowski usiadł na ławce z okładem wokół lewej kostki.