Holandia zmierzy się z Niemcami trzy dni po remisie 1:1 z Węgrami w meczu grupy A3 w Budapeszcie. Remis udało się wywalczyć w końcówce, po bramce Denzela Dumfriesa i już po tym, jak kapitan Virgil van Dijk został odesłany z boiska po drugiej żółtej kartce.
"Liczę na więcej miejsca. Niemcy będą grać nieco bardziej do przodu i bardziej otwarcie, co stworzy dla nas przestrzeń" - powiedział Gakpo na niedzielnej konferencji prasowej.
Holandia zremisowała 2:2 z Niemcami w zeszłym miesiącu, rozgrywając otwarty i ofensywny mecz w Amsterdamie. Podobne spotkanie jest oczekiwane od 20:45 w poniedziałek w Monachium.
Niemcy prowadzą w tabeli z siedmioma punktami, mają o dwa więcej niż zajmująca drugie miejsce Holandia po trzech meczach. Obie drużyny pozostają niepokonane.
"To było dla nas trudne ze względu na sposób, w jaki grali" - przyznał trener Ronald Koeman, wspominając mecz z Węgrami: "W drugiej połowie poszło lepiej, z większą grą w głębi pola. Było miejsce na skrzydłach, ale nie wykorzystaliśmy go dobrze".
Kolega Gakpo z Liverpoolu, Van Dijk, nie będzie obecny, ponieważ jest zawieszony na jeden mecz po piątkowej czerwonej kartce. "Virgil jest wyjątkowym zawodnikiem, ale teraz musimy go zastąpić. Są inni dobrzy zawodnicy, którzy mogą to zrobić" - dodał Gakpo.
Koeman powiedział, że Stefan de Vrij lub Dumfries zastąpią Van Dijka w roli kapitana i dodał, że ktokolwiek otrzyma opaskę, będzie miał wielkie buty do wypełnienia.
"Virgil to ktoś, kto dużo trenuje od tyłu. Teraz to inni muszą to robić. Niektórzy ludzie są bardziej zdolni niż inni, do tego dochodzi kwestia doświadczenia. Myślę, że z pewnością ciekawie będzie zobaczyć, jak to zadziała w drużynie teraz, gdy nie ma Virgila. On prawie zawsze był dostępny" - powiedział Koeman na konferencji prasowej.