Czy potwierdzą formę? Gracze, na których warto zwrócić uwagę podczas przerwy reprezentacyjnej
Vinícius Júnior
Zdobył dziewięć bramek w ostatnich sześciu meczach, z hat-trickiem przeciwko Osasunie (4-0) w weekend. Gwiazda Realu Madryt zagra z Brazylią w eliminacjach do Mistrzostw Świata, w których Canarinhos zmierzą się z Wenezuelą i Urugwajem. Aktualnie zajmują czwarte miejsce w tabeli, a Vinícius nie strzelił jeszcze w tym sezonie gola dla reprezentacji. W każdym razie jest w formie.
Harry Wilson
Walijski pomocnik jest w formie, co udowodnił w koszulce Fulham, strzelając trzy gole w dwóch ostatnich meczach Premier League. Jest z drużyną narodową na mecze w Turcji i Islandii, a jeśli Walia odniesie sukces, może wspiąć się na szczyt tabeli grupy B4 i zapewnić sobie awans do elitarnej Ligi A. Jeśli jest jakiś wyróżniający się zawodnik w drużynie trenera Craiga Bellamy'ego, to jest nim właśnie Wilson.
Omar Marmoush
Jeden z najgłośniejszych piłkarzy ostatnich dni, Marmoush strzela gole dla Frankfurtu w Lidze Europy, o czym w zeszłym tygodniu przekonała się Slavia, oraz w rozgrywkach krajowych. Zdobył 11 bramek w 10 meczach Bundesligi, tyle samo co Harry Kane, i dodał siedem asyst. Jego Egipt zapewnił już sobie miejsce na Pucharze Narodów Afryki, ale może zakończyć kwalifikacje bez straty punktu. W kolejce czekają Republika Zielonego Przylądka i Botswana.
Victor Osimhen
Nigeryjski napastnik szybko zadomowił się w Galatasaray, do którego przybył z Neapolu. W dziewięciu meczach zanotował bilans 8+3 i stał się ulubieńcem kibiców. Reprezentacja będzie polegać na formie Osimhena w meczach z Beninem i Rwandą, w których Nigeria potrzebuje punktów, aby utrzymać obu przeciwników na dystans w walce o mistrzostwo kontynentu.
Erling Haaland
Ostatnie mecze Manchesteru City nie układały się po ich myśli, ale Haaland notuje w tym sezonie dobre wyniki. Zdobył 12 bramek w 11 meczach ligowych i dołożył kolejne trzy w Lidze Mistrzów. Oczy fanów Norwegii będą zwrócone na niego, ponieważ jak dotąd reprezentacja prowadzi w wyrównanej grupie B3 i jeśli nie zawiedzie w Słowenii i u siebie z Kazachstanem, zapewni sobie miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej.