Belgowie zostali wyeliminowani z Euro przez Francuzów, z którymi drużyna trenera Tedesco przegrała również we wrześniu w Lidze Narodów. Trzy dni wcześniej Czerwone Diabły pokonały Izrael, a Trossard nie znalazł się w kadrze narodowej. Powinien jednak odgrywać kluczową rolę w środku pola w czwartkowym starciu z Włochami i w poniedziałek u siebie przeciwko Les Bleus, którą zwykle pełni kontuzjowany Kevin De Bruyne.
"Nie rozmawialiśmy jeszcze o tym z trenerem, ale wszystko stanie się jasne. Nie wiem jeszcze na jakiej pozycji będę grał, ale zawsze jest miło, gdy grasz na swojej ulubionej pozycji. Na przykład na Mistrzostwach Europy musiałem pełnić wiele ról" - powiedział zawodnik Arsenalu na konferencji prasowej, dodając, że wolałby występować na lewej stronie ataku. Wydaje się jednak, że tę rolę wypełni Jérémy Doku.
W ostatnich meczach The Gunners, Trossard grał jako drugi napastnik obok Kaia Havertza. "Czuję się dobrze. Czy to moja najlepsza forma w historii? Nie ośmieliłbym się tego powiedzieć, ale myślę, że osiągam w Arsenalu całkiem solidne wyniki" - ocenił.
Trener Tedesco wyjaśnił mu pominięcie we wrześniowych pojedynkach. "Powiedział, że zna moje zalety. Chciał wypróbować nowych chłopaków i dać im trochę doświadczenia. Liga Narodów daje taką możliwość. Zgodziłem się na to. To był dobry układ" - powiedział.