Powołanie Douglasa z Lecha do reprezentacji sensacją w Szwecji. Obrońca może zagrać w LN
Duńczyk Jon Dahl Tomasson, zatrudniony przez szwedzką federację piłkarską (SvFF) w lutym jako nowy selekcjoner, tłumaczył, że oglądał 23-letniego zawodnika "Kolejorza" w akcji i zrobił na nim duże wrażenie.
"Widziałem wszystkie ostatnie mecze Lecha i uważnie go obserwowałem. Widać, że dobrze czuje się w polskiej lidze i bierze ją szturmem" - uzasadnił Tomasson.
Według szwedzkich mediów powołania Douglasa to sensacja, ponieważ przed wyjazdem do Polski piłkarz ten grał w mało renomowanym zespole Vesteras SK.
"Tam nie wyróżniał się specjalnie i dopiero w Polsce, jak można sądzić po decyzji Tomassona, rozwinął skrzydła" - skomentował dziennik "Aftonbladet".
"Teraz grając w dużym i silnym klubie wyraźnie wszedł na wyższy poziom" - podsumował duński szkoleniowiec Szwecji.
W najbliższe edycji Ligi Narodów przeżywająca kryzys ekipa "Trzech Koron" zagra w grupie C1, czyli na trzecim poziomie.