Szkocja ogrywa osłabioną Chorwację i zrównuje się z Polską w tabeli Ligi Narodów
W ostatnim meczu u siebie szanse Szkocji, która nie wygrała na własnym terenie od czerwca 2023 roku, były niewielkie.
I to Chorwacja zaczęła lepiej pod światłami Hampden Park, ponieważ Andrej Kramarić miał kilka okazji do zdobycia bramki już w pierwszych 10 minutach.
Najlepsza z tych szans nadarzyła się w 9. minucie, gdy napastnik Hoffenheim niemal zaskoczył Craiga Gordona przy bliższym słupku, ale szkocki bramkarz zdołał wybić piłkę korkami swoich butów.
Gospodarze potrzebowali chwili, aby się rozkręcić i dopiero w 19. minucie stworzyli sobie realną szansę na zdobycie gola. Po dośrodkowaniu Bena Doaka na skraj pola karnego, piłkę skierował do bramki będący w dobrej formie Scott McTominay z Napoli , ale Dominik Kotarski popisał się znakomitą interwencją.
Podopieczni Clarke'a w miarę upływu pierwszej połowy grali coraz lepiej, a ich szanse na bardzo potrzebne zwycięstwo wzrosły tuż przed przerwą, gdy Petar Sucic został wyrzucony z boiska za drugą żółtą kartkę.
Szkoci wyszli na drugą połowę z nową wiarą i z przewagą liczebną, podopieczni Clarke'a wyglądali na gotowych do walki.
Doak stanowił duże zagrożenie na prawym skrzydle Szkocji. Napastnik Middlesbrough miał doskonałą okazję na przełamanie impasu po godzinie gry, ale jego strzał okazał się niecelny. Podopieczni Zlatko Dalicia przez większą część drugiej połowy solidnie się bronili, ale przyjezdni powinni strzelić gola, gdy Mario Pasalić pędził na bramkę, a jego uderzenie zostało zablokowane przez Gordona.
Gdy wydawało się, że Chorwaci zdołają wywalczyć punkt, na kilka minut przed końcem Tartan Army wprawiła Hampden Park w radosny nastrój.
John McGinn dopadł do obitej piłki w polu karnym i oddał mocny strzał, dając Szkocji ważne i podnoszące morale trzy punkty.
Zwycięstwo Szkotów i porażka Polski z Portugalią sprawiły, że obie reprezentacje mają po cztery punkty przed ostatnim bezpośrednim meczem Ligi Narodów, który odbędzie się w poniedziałek. W Warszawie biało-czerwoni zagrają zatem z rywalami o trzecie miejsce w grupie i baraż o utrzymanie w najwyższej dywizji Ligi Narodów.