Van Dijk po obejrzeniu dwóch żółtych kartek został wyrzucony z boiska w piątkowym meczu wyjazdowym z Węgrami, zakończonym wynikiem 1:1, przez co został wykluczony z kolejnego meczu Ligi Narodów.
33-latek początkowo powiedział, że pomimo zawieszenia, chce zostać z drużyną, aby wesprzeć swoich kolegów z drużyny.
„Oczywiście po prostu pojadę z drużyną” - powiedział telewizji NOS po meczu. „Przynajmniej dla mnie to naturalne. Zagrałem dziś wieczorem zaledwie 80 minut, więc najpierw będę musiał dojść do siebie i po prostu chcę być z drużyną jako kapitan”.
Jednak Van Dijk później zmienił zdanie i w sobotę wracał do Liverpoolu, który w ciągu najbliższych trzech tygodni zmierzy się z Chelsea, RB Lipsk, Arsenalem i Brighton & Hove Albion (dwukrotnie).
„Chciałbym nadal wspierać drużynę, ale zdecydowałem, że chcę wrócić do domu. Dużo mówi się o wszystkich meczach, które musimy rozegrać, o wszystkich tych podróżach. To dobry czas, żeby trochę odpocząć” - dodał.
Van Dijk jest pierwszym kapitanem Holandii, który został wyrzucony z boiska w meczu reprezentacji i po raz pierwszy od czerwca 2022 roku opuści mecz swojej kadry. Ma na koncie 77 występów.
KNVB poinformował, że nie zostanie powołany żaden zastępca do drużyny, która w sobotę pojechała z Budapesztu do Monachium.