PSG na inaugurację wygrywa z Le Havre po serii goli w końcówce
Obrońcy tytułu mistrzowskiego Ligue 1 po raz pierwszy od 2016 roku wystąpili bez Kyliana Mbappé, ale nie tracili czasu na zademonstrowanie swoich zamiarów. Już po trzech minutach Gonçalo Ramos zagrał piłkę na prawe skrzydło, gdzie Lee Kang-in posłał strzał poza zasięg Arthura Desmasa. Niestety dla Ramosa, jego gra została przerwana w 20. minucie, gdy zszedł z boiska kontuzjowany, ale jego zmiennik Randal Kolo Muani niemal natychmiast wywarł swój wpływ na rytm, uderzając główkę potężnie w poprzeczkę.
Sprawdź szczegóły meczu Le Havre - PSG
PSG dominowało przez pierwsze pół godziny, jednak La Havre miało piłkę w siatce, gdy rzut rożny został zatrzymany na poprzeczce, a następnie odbity. Niestety dla Abdoulaye Touré, niedoszły wyrównujący gol został unieważniony po sygnalizacji spalonego i poza zamieszaniem w polu karnym pod koniec połowy, gospodarze rzadko zagrażali bramce Gianluigiego Donnarummy.
Po przetrwaniu trudnej końcówki pierwszej połowy, Le Havre wyrównało wkrótce po wznowieniu gry. Głębokie dośrodkowanie z rzutu wolnego trafiło do Gautiera Llorisa, który posłał piłkę w poprzek bramki i wpadła ona za linię. Zaledwie sześć minut później Josué Casimir świętował po tym, jak wykorzystał słabą obronę PSG i prześcignął rywala sam na sam, aby wbić piłkę do bramki. Jego gol został ponownie anulowany, tym razem za dotknięcie piłki ręką.
Otwarta druga połowa zmieniła się na korzyść PSG. Najpierwa Lee strzelił w poprzeczkę, a Marco Asensio został powstrzymany przez czujnego Desmasa, zanim gospodarze w końcu nie byli w stanie się uratować. Debiutant João Neves wypracował dwa gole w ciągu dwóch minut, najpierw podając Ousmane'owi Dembélé z rzutu wolnego, a następnie dogrywając do Bradleya Barcoli, który wykończył podcinką.
Obaj strzelcy bramek, a także Neves, zostali wprowadzeni z ławki rezerwowych, a jeszcze jeden zmiennik miał wpływ - z 11. metra - gdy Kolo Muani pewnie wykorzystał okazję.
Zwycięstwo na Stade Oceane pozwala PSG rozpocząć kampanię na szczycie tabeli, gdzie paryski klub spodziewa się ponownie zakończyć kampanię w maju. Dla Le Havre dzisiejsza porażka oznacza, że Les Ciel et Marine nie wygrali inauguracyjnego meczu ligowego od sezonu 2017/18.