Drużyna RPA w sporze z krajowym związkiem przed rozpoczynającymi się mistrzostwami świata
Mecz miał być pożegnaniem dla drużyny udającej się na mistrzostwa świata w Australii i Nowej Zelandii przed kontynuowaniem przygotowań poza granicami kraju.
Jednak spór z Południowoafrykańskim Związkiem Piłki Nożnej (SAFA) dotyczący wypłat premii i kontraktów na turniej sprawił, że drużyna wyjeżdżająca na mundial nie zagrała.
Zamiast tego, naprędce sklecona drużyna bez doświadczenia w seniorskiej reprezentacji przegrała 0:5 na oczach zdezorientowanych kibiców na wypełnionym po brzegi stadionie Tsakane i oglądających mecz telewidzów.
Trener RPA Desiree Ellis przyznał, że za kulisami doszło do napięć i powiedział, że reprezentacja narodowa będzie musiała usiąść z SAFA i "nakreślić drogę naprzód".
Przedstawiciele SAFA nie odpowiedzieli od razu na prośbę o komentarz ze strony Reutersa, choć menedżer piłkarski organizacji Mzwandile Maforvane potwierdził te kwestie SABC.
"Istnieją wyzwania, które mamy w odniesieniu do zespołu i wierzę, że struktura zarządzania SAFA zajmuje się tymi kwestiami" - powiedział.
Minister sportu RPA Zizi Kodwa wydał oświadczenie, w którym wezwał strony do znalezienia polubownego rozwiązania i zapowiedział, że we wtorek spotka się z krajowym związkiem zawodników.
"Wzywam drużynę do skupienia się na głównym zadaniu, które przed nią stoi.... We wtorek spotkam się ze Związkiem Zawodowym Piłkarzy RPA, aby wysłuchać poważnych obaw wyrażonych przez drużynę" - powiedział Kodwa.
"Spotkanie będzie dotyczyło kwestii związanych z zaangażowaniem i wsparciem rządu dla zespołu, warunków pracy, dobrobytu i zdrowia zespołu, w tym przejrzystości i odpowiedzialności związanej z podpisywaniem umów".
Republika Południowej Afryki spotka się z Kostaryką w ostatnim meczu rozgrzewkowym w Christchurch 15 lipca.
Zostały one wylosowane wraz ze Szwecją, Włochami i Argentyną w grupie G na mistrzostwach świata, które rozpoczną się 20 lipca.