Gol Russo w drugiej połowie zapewnia Anglii awans do najlepszej czwórki mundialu
Lauren Hemp również zdobyła bramkę dla mistrzyń Europy, które teraz zmierzą się z gospodarzami Australią w środę w Sydney o miejsce w ich pierwszym finale Pucharu Świata.
"To ekscytujące, czego chcieć więcej przed własną publicznością?" - Russo, która została wybrana zawodniczką meczu, powiedziała w ITV.
"Fani Anglii zawsze mogą marzyć, ale my będziemy dalej ciężko pracować" - powiedział Russo.
Kolumbia, która była najniżej sklasyfikowaną drużyną w rankingu FIFA znajdując się na 25. miejscu i nigdy wcześniej nie przeszła przez rundę 1/8 finału, otworzyła wynik bramką Leicy Santos, ku uciesze ogromnej rzeszy żółto-niebieskich kolumbijskich fanów wśród 75 784 osób zgromadzonych na Stadionie Australii.
Czwarte w rankingu Lwice, w których składzie zabrakło najlepszej strzelczyni Lauren James z powodu dwumeczowego zawieszenia, były jedną z zaledwie czterech drużyn z pierwszej dziesiątki rankingu - obok Szwecji (3), Hiszpanii (6) i Australii (10) - w turnieju, który był pełen zachwycających zwrotów akcji.
Zapytanaa o to, co trenerka Sarina Wiegman - jedyna kobieta pozostała z pierwotnego tuzina - powiedziała w pomeczowej naradzie, Russo odpowiedziała: "Sarina powiedziała, że jest dumna. Mamy nad czym pracować, odpoczywamy i wracamy do gry".
Russo zdobyła bramkę w 63. minucie, wykorzystując podanie od Georgii Stanway, które odbiło się od obrończyni Kolumbii i trafiło do napastniczki Arsenalu, która strzeliła nisko i mocno w dolny róg bramki.
Santos zdobyła bramkę w 44. minucie, posyłając podkręconą piłkę, która odbiła się od nogi Rachel Daly, a następnie po palcach Mary Earps wpadła do siatki.
Przegrywając po raz pierwszy w turnieju, Lwice, które są niepokonane w 37 z ostatnich 38 meczów, zachowały spokój i gdy kolumbijska bramkarka Catalina Perez zgubiła piłkę po strzale Russo, Hemp była na miejscu, by wbić ją z sześciu metrów tuż przed gwizdkiem na przerwę.
Lorena Bedoya Durango miała znakomitą szansę na wyrównanie po strzale z dystansu pod koniec regulaminowego czasu gry, ale Earps odbiła piłkę nad poprzeczką.
Osiemnastoletnia Linda Caicedo, która była jedną z najbardziej ekscytujących zawodniczek na mistrzostwach świata, miała ostatnią szansę w dogrywce, ale tylko potrząsnęła głową po wystrzeleniu piłki nad poprzeczką.