Hiszpańska bohaterka Carmona oddaje hołd ojcu, który zmarł przed finałem mistrzostw świata
23-letnia obrończyni strzeliła jedynego gola w niedzielnym finale w Sydney, pomagając La Roja zdobyć Puchar Świata po raz pierwszy w historii.
"I nie wiedząc o tym, miałam swoją gwiazdę, zanim mecz się rozpoczął" – napisała na X, dawniej Twitterze.
"Wiem, że dałeś mi siłę, by osiągnąć coś wyjątkowego. Wiem, że obserwowałeś mnie dziś wieczorem i jesteś ze mnie dumny.
"Spoczywaj w pokoju, tato".
Hiszpańska federacja (RFEF) poinformowała, że Carmona "dowiedziała się o smutnej wiadomości po finale mistrzostw świata".
"Przesyłamy najszczersze uściski Oldze i jej rodzinie w chwili głębokiego bólu. Kochamy cię, Olga, jesteś w historii hiszpańskiego futbolu" – dodano.
Gwiazda Realu Madryt zadedykowała swojego gola zmarłej matce jednej ze swoich najlepszych przyjaciółek, pokazując podkoszulek z napisem "Merchi", gdy zdobyła bramkę.
"Chcę powiedzieć, że to zwycięstwo jest dla matki mojej najlepszej przyjaciółki, która niedawno zmarła. Świętowałam gola w tej koszulce" – powiedziała Carmona hiszpańskiej telewizji państwowej La 1, wkrótce po zakończeniu meczu.
Klub Carmony, Real Madryt, w swoim oświadczeniu "pragnie złożyć kondolencje i wyrazy współczucia Oldze, jej krewnym i wszystkim jej bliskim".
"Spoczywaj w pokoju".