Sensacja na mundialu. Jamajki wyeliminowały Brazylię
Jamajki potrzebowały dzisiaj zaledwie remisu, by zająć drugie miejsce w tabeli, więc skupiły się na zwartej obronie i przeszkadzaniu rywalkom, niż na konstruowaniu własnych akcji.
Trenerka reprezentacji Brazylii Pia Sundhage pierwszy raz w trakcie tego mundialu zdecydowała się na wystawienie legendarnej Marty od początku spotkania. Napastniczka odpadła jednak już w grupie na swoich szóstych mistrzostwach świata.
Już w pierwszej części meczu mogła wyprowadzić Brazylię na prowadzenie, ale jej próba w czwartej minucie została zablokowana. Siedem minut później także zmarnowała dogodną okazję.
Ara Borges miała swoją okazję w 24. minucie, gdy Luana znalazła ją dośrodkowaniem, ale wówczas rozgrywająca trafiła znacznie obok bramki.
Ta sama zawodniczka wykreowała przed przerwą dobrą okazję Tamires, ale jej wolej powędrował prosto w jamajską bramkarkę Becky Spencer.
Jamajki wytrzymała do przerwy, a Brazylia atakowała w drugiej części gry z coraz większą desperacją, ale jej ataki ostatecznie spełzły na niczym.
Najlepszą okazję Brazyljki miały po przerwie dzięki niefrasobliwości rywalek. Allyson Swaby prawie wpakowała sobie wówczas piłkę do własnej bramki po niefortunnej próbie jej wybicia, ale Spencer popisała się doskonałą obroną.