Wszystko tkwi w szczegółach - twierdzi Japonka Shimizu przygotowująca się do MŚ
Shimizu rozpoczęła wszystkie mecze swojego kraju we Francji cztery lata temu, gdzie Japonia zajęła drugie miejsce w swojej grupie i odpadła 1/8 finału po porażce 1:2 z późniejszym finalistą, reprezentacją Holandii.
Był to rozczarowujący wynik dla kraju, który pokonał Stany Zjednoczone, aby wygrać Puchar Świata w 2011 roku i przegrał w finale z Amerykanami cztery lata później.
"To było naprawdę frustrujące w 2019 roku, więc tym razem czuję, że muszę spisać się lepiej" - powiedziała agencji Reuters na przedturniejowym obozie treningowym w Chibie.
"Myślę, że od teraz na mistrzostwach świata musimy doprowadzić się do perfekcji i naprawdę zwracać uwagę na szczegóły".
Shimizu, która gra w klubie West Ham United w Anglii, znana jest ze swojego tempa pracy, biegania po skrzydłach i precyzyjnych dośrodkowań.
Silne umiejętności techniczne zawsze były mocną stroną japońskiej kobiecej piłki nożnej, ale Shimizu uważa, że Japonia musi jeszcze bardziej się podszkolić, aby przygotować się do mistrzostw świata, które rozpoczną się 20 lipca w Australii i Nowej Zelandii.
"Dzisiaj ćwiczyłyśmy wrzutki" - dodała. "Chcemy skupić się na takich akcjach i doprowadzić je do perfekcji, abyśmy mogły pojechać na mistrzostwa świata jako konkurencyjna drużyna".
Pomocniczka Hina Sugita, która gra dla Portland Thorns w Stanach Zjednoczonych, była kolejną podstawową zawodniczką w kampanii 2019 i wierzy, że Japonia będzie konkurencyjna, jeśli wszyscy będą w szczycie swojej formy.
"Nie chcę niczego więcej niż wygrywać nasze mecze i awansować do kolejnego etapu" - powiedziała.
"Nie będzie łatwo wygrać, więc każdy musi dać z siebie wszystko, a ja również dam z siebie wszystko, by odnieść zwycięstwo".
Japonia została rozlosowana z Hiszpanią, Kostaryką i Zambią w grupie C rundy wstępnej.