Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gol Świderskiego, asysta Klicha i kontuzja Messiego w meczach MLS

Hubert Nowicki
Gol Świderskiego, asysta Klicha i kontuzja Messiego w meczach MLS
Gol Świderskiego, asysta Klicha i kontuzja Messiego w meczach MLSAFP
Podczas gdy w Europie trwa pierwsza kolejka fazy grupowej europejskich pucharów, w Stanach Zjednoczonych w nocy z wtorku na środę odbyło się aż 14 spotkań MLS. Sporą rolę odegrali w nich Polacy, a do gry wrócił także Leo Messi, który jednak opuścił boisko z kontuzją.

Wczoraj pisaliśmy, że Karol Świderski może zyskać na wyborze na selekcjonera reprezentacji Polski Michała Probierza, ponieważ pracował z nim w polskiej Ekstraklasie, a już dziś polski napastnik po długiej przerwie trafił do siatki. Oczywiście nie ma to związku z wczorajszymi wydarzeniami w Polskim Związku Piłki Nożnej, ale to może tylko poprawić jego pozycję w kadrze tuż przed wysłaniem powołań na najbliższe zgrupowanie. 

Świderski nie strzelił bramki we wszystkich rozgrywkach dla klubu i reprezentacji od niemal dwóch miesięcy, ale wreszcie przełamał niemoc. Wyszedł w pierwszym składzie na mecz Charlotte FC z Philadelphią Union i w 61. minucie podwyższył wynik na 2:0 zgrabnym wykończeniem dośrodkowania na bliższym słupku. Opuścił boisko w 86. minucie przy stanie 2:1 dla Charlotte, ale niestety jego drużyna zremisowała 2:2. Na ostatni kwadrans na murawie pojawił się Kamil Jóźwiak

Asystą w spotkaniu DC United z Atlantą United popisał się za to Mateusz Klich. Może nie było to fenomenalne podanie otwierające drogę do bramki, ale za to pomogło jego drużynie wyrównać wynik spotkania na 1:1, co utrzymało się do końca meczu. Do siatki trafił Gabriel Pirani. 

Wysokim zwycięstem może za to pochwalić się ekipa Sebastiana Kowalczyka. Polak wyszedł w pierwszym składzie Houston Dynamo na mecz z Vancouver Whitecaps i schodził po niemal godzinie gry przy wyniku 2:0. W pierwszej połowie zobaczył żółtą kartkę. Jego drużyna wygrała ostatecznie 4:1. Gorszy wieczór miał Kacper Przybyłko, który wszedł na plac gry w 70. minucie wyjazdowego meczu Chicago Fire z Columbus Crew. W tym momencie było 3:0 dla gospodarzy i taki wynik utrzymał się do końca.

Pewne zwycięstwo zanotowała z kolei drużyna Interu Miami. Podopieczni Gerardo Martino wygrali 4:0 z Toronto FC. W pierwszej połowie z powodu kontuzji boisko opuszczali jednak Jordi Alba i Leo Messi. Kibiców zaniepokoił zwłaszcza uraz Argentyńczyka, po którym część kibiców opuściła trybuny. Na razie nie ma więcej informacji na temat jego stanu zdrowia, lecz prawdopodobnie nabawił się kontuzji mięśniowej. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen