Ibrahimović skomentował grę Messiego w MLS. "Gdy odchodziłem, zaczęli oglądać baseball"
Messi przeniósł się do ligi w Stanach Zjednoczonych w wielkiej chwale, po tym jak pół roku wcześniej zdobył z Argentyną mistrzostwo świata. Szybko wygrał z Interem Miami Leagues Cup, ale nie udało mu się awansować z nową drużyną do fazy play-offs w MLS. Messi przyszedł do ekipy z Florydy, gdy ta zajmowała bardzo dalekie miejsce w tabeli, a później jeszcze nie mógł grać ze względu na kontuzję.
"Cieszę się szczęściem amerykańskich kibiców. Znów mogą oglądać piłkę nożną. Gdy odchodziłem, zaczęli oglądać baseball" - skomentował w swoim stylu Ibrahimović, który uważa się za najlepszego piłkarza, który grał w MLS. Szwed spędził dwa lata w Los Angeles Galaxy. Po pobycie za ocenem był jednak w stanie wrócić do Europy i grać kolejne kilka lat na wysokim poziomie.
"Dobrze się tam bawiłem. Podobało mi się w jaki spósób pracowali i realizowali działania marketingowe. Myślę, że gra w MLS była dla mnie najlepsza w kontekście powrotu po kontuzji. Jestem bardzo dumny, że grałem w MLS, bo wcześniej mówili mi, że niektóre stadiony bywają tam całkiem puste. Kiedy ja grałem, nie byo pustych stadionów. Były nawet przepełnione, więc nie mogłem narzekać i cieszę się, że tam grałem" - powiedział Ibra.