Piękny gol Karola Świderskiego w przegranym meczu z Real Salt Lake
Pojedynek Real Salt Lake z Charlotte był starciem drużyn, które nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych. Przed tym pojedynkiem gospodarze mieli na koncie zaledwie trzy punkty po pięciu meczach i notowali serię czterech porażek z rzędu. Tylko nieco lepszy bilans miała drużyna, w której występują Polacy, ponieważ Charlotte zdobyło pięć punktów w sześciu kolejkach.
Jako pierwsi do siatki trafili goście. Karol Świderski zdecydował się na strzał lewą nogą zza pola karnego i pięknym uderzeniem umieścił piłkę w siatce. Charlotte wyszło na prowadzenie w 27. minucie i utrzymało je do przerwy.
Druga część meczu była jednak zdecydowanie lepsza w wykonaniu gospodarzy, a dokładniej okres między 56. a 62. minutą. Zespół Real Salt Lake w tym czasie aż trzy razy umieścił piłkę w siatce rywali i objął prowadzenie 3:1. Gole strzelali Pablo Ruiz, Julio Santos oraz Jefferson Savarino.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i gospodarze wygrali 3:1. Real Salt Lake po tym spotkaniu ma 6 punktów i zajmuje 10. miejsce w Konferencji Zachodniej. Charlotte wciąż ma na koncie 5 oczek i plasuje się na przedostatniej pozycji w Konferencji Wschodniej.