Przybyłko dał zwycięstwo Chicago Fire, Klich dostał czerwoną kartkę, a Charlotte przegrało
Dla obu Polaków istotna była 90. minuta meczów. Wtedy właśnie wprowadzony chwilę wcześniej na murawę Kacper Przybyłko zdobył swojego czwartego gola w sezonie i zapewnił drużynie z Chicago zwycięstwo, a Klich otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko.
Kacper Przybyłko został bohaterem Chicago, mimo że wszedł na plac gry w 89. minucie. Polak idealnie znalazł się w polu karnym i strzałem głową pokonał bramkarza rywali.
Niestety słabo spisała się ekipa Charlotte, gdzie w pierwszym składzie wyszło trzech Polaków. Ich drużyna przegrała 0:2 z CF Montreal. Karol Świderski został zmieniony w przerwie, Kamil Jóźwiak spędził na boisko 60. minut, a Jan Sobociński grał cały mecz.
Mateusz Bogusz wszedł na plac gry w 60. minucie, a jego Los Angeles FC zremisowało 1:1 z Minnesotą.