Bergwijn dołączył do Al Ittihad na początku września z Ajaxu, a Koeman pominął go w powołaniach do reprezentacji. Calzada powiedział, że holenderski selekcjoner nie docenił saudyjskiej ekstraklasy.
"Jako ktoś, kto mieszka w tym kraju, kocha go i docenia jakość produktu, który tu prezentujemy, nie podobają mi się te stwierdzenia" - powiedział Calzada podczas wydarzenia The Summit, spotkania czołowych menedżerów sportowych w Londynie.
"Myślę, że to niesprawiedliwe. To nie w porządku. W rzeczywistości, jeśli spojrzeć na zawodników, którzy przybyli do Arabii Saudyjskiej, większość z nich kontynuuje grę w swoich reprezentacjach narodowych. Na przykład Laporte, który został mistrzem Europy z Hiszpanią" - dodał.
"Większość zawodników nadal jest powoływana do reprezentacji narodowych. W naszym przypadku jest to Ruben Neves i bramkarz Bono, z Al Nassr jest to Ronaldo. Tak więc oświadczenie pojawiło się nieco niespodziewanie i prawdopodobnie z powodu nieznajomości wartości i jakości ligi, ponieważ jeśli oglądasz mecze lub przychodzisz i widzisz obiekty, to jest to na europejskim poziomie. Bardzo współczuję holenderskim piłkarzom" - kontynuował Calzada w kierunku Koemana.
Hiszpan mówił również o swojej nadziei, że Neymar, który nie grał przez rok po zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego podczas kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026 przeciwko Urugwajowi, wkrótce wróci na boiska.
"Widziałem, jak regularnie trenuje z kolegami z drużyny. Po międzynarodowej przerwie czeka nas sporo meczów. Nie może grać w lidze, ponieważ nie jest zarejestrowany, ale na pewno może grać w Azjatyckiej Lidze Mistrzów" - wyjaśnił dyrektor generalny Al Hilal.