Po zmianie prezesa krakowskie Pasy zaczęły wprowadzać szereg modyfikacji na stadionie, by uatrakcyjnić dzień meczowy dla kibiców. Ci wielokrotnie zwracali uwagę na brakujące elementy. Jednym z nich były stojaki rowerowe, które pojawiły się przy obiekcie. Na co dzień skorzystają z nich krakowianie i turyści udający się na błonia, w dni meczowe kibice bezpiecznie zostawią rower.
To niewielka i niezbyt kosztowna zmiana, ale gdy tych zmian zbierze się więcej, mają realny wpływ na doświadczenie kibica. A stojaki dołączają do usprawnionej obsługi, zmian w sklepie kibica czy ofercie dla odwiedzających. Nawet sposób prezentacji zmodernizowanych elementów jest nowy: posiadacze karnetów dostali zaproszenie, by zwiedzić część stadionu przed startem rozgrywek, co w Ekstraklasie nie jest wciąż normą.
Mecz Cracovia - Piast dziś o 14:45, śledź go z Flashscore
Teraz zmiany będą testowali piłkarze, ponieważ znaczna część dotyczy ich. Stadion niedługo skończy 14 lat, dlatego wymiany wymagały ławki rezerwowych, które nie przystawały już standardem. Koszty były spore, ale z pomocą przyszli sponsorzy, co prezes Mateusz Dróżdż zapowiadał przy okazji ogłaszania jednego z nich.
Szatnie przeszły lifting – są proste, nowoczesne i schludne. Za to między szatniami a ławkami rezerwowych zaszła największa zmiana. Powstał nowy tunel dla zawodników, który podzielono na dwie części wzdłuż, białą i czerwoną. Tym sposobem zawodnicy obu drużyn spotykają się dopiero przy wyjściu na murawę, nie na wysokości szatni. Barw tłumaczyć nie trzeba, odświeżona klubowa symbolika też jest jasna, ale ciekawe jest uwzględnienie w wystroju nazw miejscowości, w których Cracovia ma fankluby.