Nie będzie już jedynie wypożyczony. Lukas Ambros, który ostatni sezon spędził w rezerwach Freiburga, występującego w trzeciej najwyższej lidze niemieckiej, zdecydował się na transfer definitywny do innego klubu.
Duże zainteresowanie jego osobą wykazują kluby z Niemiec, Czech i Polski. Czeski piłkarz ostatecznie wybrał Górnika, który w minionym sezonie zajął szóste miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Stało się tak również dlatego, że bardzo chciał go w drużynie Lukas Podolski.
Były napastnik Bayernu czy Arsenalu obserwował Ambrose'a w Niemczech i był głównym motorem napędowym całego procesu, dzięki któremu kreatywny pomocnik ostatecznie trafił do Górnika.
Ale niemiecki rozdział może nie zostać definitywnie zakończony wraz z jego odejściem z Wolfsburga. Klub z miasta samochodów zachował prawo pierwokupu czeskiego pomocnika w jego kontrakcie.
Ambros przeszedł do Wolfsburga w 2020 roku ze Slavii Praga. W latach 2021-2023 rozegrał 32 mecze w drużynie juniorów, zdobywając pięć bramek i notując dziewięć asyst. W poprzednim sezonie stał się najmłodszym czeskim zawodnikiem grającym w Bundeslidze, kiedy rozpoczął mecz z Lipskiem w wieku 18 lat, 8 miesięcy i 13 dni.
W Górniku Ambros spotka innego czeskiego pomocnika, Patrika Hellebranda. 25-letni pomocnik przeniósł się do Polski po trzech sezonach spędzonych w Czeskich Budziejowicach.