Filipe Nascimento nie pojechał do Lublina, był już w Egipcie przed planowanym transferem
W piątek 8. kolejkę PKO Ekstraklasy rozpoczął mecz Motoru Lublin i Górnika Zabrze. W kadrze Trójkolorowych nie znalazł się 29-letni pomocnik Filipe Nascimento, początkowo bez jasno wskazanego powodu. Okazuje się, że zawodnik był już w Afryce, ponieważ szykuje się do zmiany klubu na Alexandrię SC z tamtejszej najwyższej klasy rozgrywkowej.
Nascimento trafił do Górnika za darmo latem zeszłego roku, ale okazał się istotnym punktem w drużynie Jana Urbana. W rozpoczętych rozgrywkach w sześciu meczach rozegrał 360 minut i zdobył jedną bramkę, notując na ogół bardzo solidne występy.
Wyceniany dziś na ponad 400 tys. euro Portugalczyk jest związany z zabrzanami umową do końca sezonu, dlatego jego odejście będzie oznaczać zarobek, ale jednocześnie zmieni rozkład obowiązków w drużynie.