Fiorentina i Hull złożyły oferty za Karola Borysa, Ajax i PSV odpadły
Ofensywny pomocnik Śląska Wrocław może już w obecnym oknie transferowym zmienić klub na zagraniczny. W WKS-ie nie ukrywali, że przedłużyli umowę z młodzieżowym reprezentantem Polski, by zdążyć go pokazać i dobrze sprzedać. Czy oferty są zadowalające?
Na razie wiadomo tyle, że już są. "Potwierdzam oferty z Fiorentiny i Hull City. Kolejne kluby pytają" – powiedział w rozmowie z serwisem SlaskNet.com David Balda, dyrektor sportowy Śląska. Jak stwierdził, klub chciałby otrzymać za swój talent "minimum dwa miliony euro plus procenty i bonusy".
Niedługo przed publikacją tej wypowiedzi Piotr Koźmiński z WP Sportowe Fakty potwierdził, że na platformie TransferRoom 17-latek jest na sprzedaż za 2,5 miliona (+ 20 proc. z kolejnej sprzedaży). Jeśli uznać tę cenę za wyjściową, pokrywa się ze słowami Baldy.
Dyrektor sportowy liderów Ekstraklasy przyznał również, że Karol Borys najpewniej nie wyjedzie do Holandii. "Na ten moment nie ma opcji na Holandię – Ajax Amsterdam Karola nie chce, PSV zaprosił Karola na wizytę w ich klubie, ale Karol i jego ojciec Marcin odrzucili tę ofertę. Feynoord chciałby wypożyczenia z opcja wykupu, odrzuciłem to. Alkmaar nie jest w stanie zapłacić tyle, ile byśmy chcieli, podobnie jak reszta klubów Eredivisie" – wyliczał Balda.
W obecnym sezonie Karol Borys nie łapie minut w pierwszym składzie Śląska, zaliczył tylko trzy wejścia z ławki. Pozostaje za to jedną z wiodących postaci polskiej kadry narodowej. Z drużyną U17 wystąpił na nieudanym turnieju mistrzostw świata w Indonezji w listopadzie 2023, a miesiąc wcześniej rozegrał cały mecz w kadrze U18. Zawodnik jest obecnie wyceniany na ponad 930 tys. euro, ale ma to być ułamek z jego potencjału.