Fran Tudor mógł w przeszłości nie trafić do Rakowa. "Miałem ofertę z Lecha"
Farn Tudor od stycznia 2020 roku przywdziewa barwy Rakowa Częstochowa. Okazuje się, że mało brakowało, aby Chorwat nie trafił do zespołu "Medalików", a do Lecha Poznań.
Fran Tudor jest pewnym punktem Rakowa Częstochowa. Bez Chorwata w składzie wielu kibiców "Medalików" nie wyobraża sobie drużyny Dawida Szwargi. Okazuje się, że mało brakowało, a Tudor w przeszłości nie trafiłby do Częstochowy, a do Lecha Poznań, z którego miał ofertę.
"Mogłem przedłużyć umowę z Hajdukiem i w tym momencie miałem też ofertę z Lecha Poznań. Chciałem jak najwięcej wycisnąć z faktu, że byłem wolnym zawodnikiem. Próbowałem dostać ofertę z Bundesligi, ale niestety nie potyczyło się to tak, jak chciałem. Przez pół roku trenowałem indywidualnie z prywatnym trenerem" - powiedział Tudor, który przed transferem do Rakowa pół roku był bez klubu.
Kontrakt Frana Tudora z Rakowem Częstochowa obowiązuje do czerwca 2027 roku.