Jedenastka 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy: Świetny występ pomocników Lecha, niezawodny Mraz

Bramkarz

Kacper Trelowski (Raków Częstochowa) 8.0

Jest w życiowej formie i trzeba sobie to jasno powiedzieć. Świetnie bronił w meczu z Jagiellonią i wielokrotnie ratował swoich kolegów przed stratą gola. Gdyby nie on, nie byłby możliwy korzystny wynik w starciu z "Jagą".

Obrońcy

Jan Grzesik (Radomiak Radom) 8.2

Kolejny fantastyczny występ tego bocznego obrońcy. Kapitalny mecz przeciwko Pogoni Szczecin - i to nie tylko z uwagi na asystę przy zwycięskim trafieniu, ale także z powodu pewnej gry w obronie.

Zoran Arsenić (Raków Częstochowa) 8.0

Prawdziwy lider i ostoja obrony ekipy z Częstochowy. Mecz z Jagiellonią był dla niego szczególny, przecież to jego była drużyna. Mimo tego stanął na wysokości zadania, prowadził defensywę swojej drużyny i zdobył ważnego gola dla ekipy Marka Papszuna.

Erik Janża (Górnik Zabrze) 7.6

Czołowy lewy obrońca ligi. Ze Śląskiem Wrocław zanotował już szóstą asystę w lidze. To pokazuje, jakim dośrodkowaniem dysponuje Słoweniec. W obronie ponownie solidny, więc nic dziwnego, że znalazł się w naszej jedenastce.

Pomocnicy

Mateusz Mak (GKS Katowice) 8.5

Przez wielu uznawany był już za piłkarskiego emeryta, a on pokazuje, że nadal ma pasję do gry i może jeszcze wiele pokazać w Ekstraklasie. Tym razem dwa gole przeciwko Cracovii, co dla niego, jako wychowanka Wisły, z pewnością wiele znaczy. Świetny mecz skrzydłowego klubu z Katowic.

Antoni Kozubal (Lech Poznań) 8.5

Pierwsze powołanie do reprezentacji Polski, a przed wyjazdem kapitalny mecz przeciwko Legii Warszawa. Bramka w ligowym klasyku i pełne dowodzenie w środkowej części boiska. Rośnie nam kawał piłkarza.

Afonso Sousa (Lech Poznań) 9.0

MVP 15. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Miał problemy na początkowym etapie gry w Lechu, ale trener Frederiksen potrafił do niego dotrzeć, a on spłaca zaufanie. Świetny mecz przeciwko Legii, dwie zdobyte bramki i mnóstwo dobrych zagrań do przodu. Portugalczyk jest niekwestionowanym liderem ofensywy Lecha.

Ali Gholizadeh (Lech Poznań) 8.7

Lech Poznań wydał dużo pieniędzy na sprowadzenie go do klubu, a on przez długi czas rozczarowywał. Ostatnio gra jednak coraz lepiej. Był niezwykle aktywny w meczu przeciwko Legii, a jego dryblingi siały spustoszenie wśród rywali. Dobry występ potwierdził golem i asystą.

Napastnicy

Ilja Szkurin (Stal Mielec) 8.5

Wszedł na boisko z ławki rezerwowych i wrócił pamięcią do swoich najlepszych meczów w Stali. Dwie bramki w meczu z Puszczą zapewniły jego drużynie ważny triumf, a on pokazał, że nadal potrafi być skuteczny pod bramką rywali.

Samuel Mraz (Motor Lublin) 8.6

Goleador Motoru nie zatrzymuje się. W meczu z Piastem zdobył hat-tricka i poprowadził zespół do wygranej. Mało kto spodziewał się po nim takiej formy w Ekstraklasie, a on nie przestaje zaskakiwać. Gdyby nie Afonso Sousa, cieszyłby się z tytułu MVP 15. kolejki.

Jesus Imaz (Jagiellonia Białystok) 7.5

Lata mijają, a on nadal jest liderem Jagiellonii. Mało kto wyobraża sobie ekipę Adriana Siemieńca bez Hiszpana w składzie. W hicie z Rakowem ponownie wpisał się na listę strzelców i choć ostatecznie jego ekipa zremisowała, to Imaz ponownie mógł być zadowolony ze swojej dyspozycji.