Opublikowane dziś wstępne wnioski po audytach w spółkach Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź SA są bardzo krytyczne dla Zagłębia Lubin. Klub będący częścią KGHM ma "problemy finansowe" i był zarządzany bez dyscypliny finansowej – wynika z publikacji.
"Kluczową kategorią kosztów, w której odnotowano najwyższe wzrosty i przekroczenia budżetu były wynagrodzenia wypłacane zawodnikom szczególnie w roku 2023" – czytamy. Według informacji ze sprawozdań finansowych, klub w 2023 roku zwiększył swoje koszty aż o 18,5 mln zł.
Podjęte ryzyko finansowe zostało ocenione jako "nadmierne", a wydatki nie miały pokrycia w posiadanych środkach. W efekcie konieczne było wykorzystanie środków, które miały być przeznaczone na rozbudowę infrastruktury niezbędnej do szkolenia dzieci i młodzieży, wstrzymując te inwestycje.
Według informacji zawartych w raporcie Finansowa Ekstraklasa opublikowanym przez Grant Thornton, Zagłębie Lubin przeznaczyło na wynagrodzenia więcej niż wynosiła suma przychodów klubu (48,52 mln zł).
Dla funkcjonowania klubu bezpieczna granica budżetu płacowego to 90% (UEFA wyznaczyła obecnie pułap 80%), tymczasem w Zagłębiu w sezonie 2023/24 na wynagrodzenia przeznaczono 101% przychodów. Tylko Puszcza Niepołomice wypada gorzej pod względem ciężaru wynagrodzeń dla budżetu klubu.