Kolejorz rozpoczął sezon najlepszą grą w Ekstraklasie i jest liderem tabeli. Długo nie był liderem na rynku transferowym, ale jego ruchy szybko uspokoiły kibiców i poprawiły im nastroje. Dziś dowiadujemy się o – najpewniej – ostatnim planowanym ruchu. Do Poznania przyjechał Stjepan Loncar.
28-letni Bośniak jest zawodnikiem Ferencvarosu, w którym rozegrał bardzo dobrą rundę wiosenną minionego sezonu, w 12 meczach ligowych zdobywając pięć goli i dokładając trzy asysty. Jak na środkowego pomocnika wynik robi wrażenie.
W rozpoczętych już zmaganiach ligowych OTP Bank Ligi zawodnik nie doczekał się jednak ani minuty na boisku, dlatego wypożyczenie byłoby dla niego szansą. Dokładnie ten scenariusz Loncar przerabiał przez większość pobytu w ekipie mistrza Węgier. Najpierw był wypożyczony do Kortrijk w Belgii, a ostatnio spędził pół sezonu 23/24 w FK Astanie.
Do Poznania Loncar miałby trafić na wypożyczenie z opcją wykupu, do końca obecnych rozgrywek.
