Pomogą uratować ligowy byt? ŁKS przedstawia dwóch kolejnych zawodników
Podczas gdy Ruch Chorzów asekuracyjnie wiąże się z nowymi zawodnikami, sąsiad ze strefy spadkowej postawił na dłuższe kontrakty. ŁKS przedstawił dziś nowych obrońcę i pomocnika, a obaj podpisali z łodzianami umowy na półtora sezonu.
Pierwszym ogłoszonym w sobotę nowym piłkarzem jest 22-letni Thiago Ceijas – urodzony we Włoszech Argentyńczyk z Bułgarii. Brzmi mało sensownie? Ceijas faktycznie urodził się w Recenati, ale jest Argentyńczykiem i tam zbierał pierwsze piłkarskie szlify.
W bułgarskim Beroe Stara Zagora spędził z kolei ostatnie pół roku. Trafił tam po paru tygodniach bez klubu, a mimo to został zawodnikiem podstawowego składu. Ba, w co drugim ze swoich 19 występów pełnił rolę kapitana. Wcześniej grywał w Grindaviku (Islandia), Carpi (Włochy) oraz młodzieżowych zespołach Boca Juniors, Genoy i Levante.
Mierzący 181 cm środkowy może pomóc w integracji formacji pomocy i obrony, a w tej drugiej kolejną nową twarzą jest Rahil Mammadov. On z kolei trafia do ŁKS-u z utytułowanego Karabachu Agdam, gdzie od początku swoich dni pełnił rolę drugiego wyboru.
Dlatego nie widzieli go kibice Rakowa Częstochowa w meczach kwalifikacyjnych, za to znają go z pewnością wszyscy, którzy byli świadkami historycznego meczu reprezentacji Azerbejdżanu ze Szwecją (3:0), gdzie Mammadov był jedną z najjaśniejszych postaci.
W drużynie narodowej ma miejsce znacznie pewniejsze niż miał w Karabachu, dlatego okazja do regularnych występów w ŁKS brzmi jak miła odmiana. Dla rosłego 28-latka będzie to pierwsza przygoda poza ojczyzną, więc pojawia się pytanie o adaptację.