Radomiakowi został tylko jeden Semedo, Edi odszedł do Arisu Limassol
Wczoraj to były spekulacje, dziś nie ma wątpliwości – zanim Radomiak Radom zdążył potwierdzić odejście Ediego Semedo, kibice Arisu Limassol byli już po jego prezentacji na Cyprze. Portugalski skrzydłowy odchodzi z Ekstraklasy do ekipy mistrza Cypru. Barwy niby też zielone, w dodatku aż trzech Polaków w składzie, a jednak zupełnie inne perspektywy ekspozycji w Europie, w której Aris chce grać co sezon.
Edi Semedo podpisał umowę na trzy kolejne sezony, a klub zachował opcję przedłużenia umowy o jeszcze dwa lata. Choć piłkarz jest wyceniany na blisko 490 tys. euro, to nieoficjalne informacje od Weszło.com wskazują, że Zieloni z Radomia otrzymają za niego 300 tysięcy (ok. 1,3 mln zł). Za to aż 20 proc. kwoty kolejnej sprzedaży ma trafić właśnie do mazowieckiego klubu.
Tym samym w Radomiaku zostanie już tylko jeden Semedo, Lisandro. 25-latek przyjechał do Radomia latem 2023 i pokazał się z bardzo dobrej strony. W 18 meczach strzelił cztery gole i był jednym z kół zamachowych Radomiaka, dzięki którym drużyna grała miłą dla oka, ofensywną i chwilami finezyjną piłkę.