Trener Ruchu Chorzów nie ma pomysłu na poprawę gry swoich piłkarzy? "Uczulamy się na treningach"
Ruch Chorzów zremisował w sobotę bezbramkowo z Piastem Gliwice w Derbach Górnego Śląska. Jarosław Skrobacz po meczu nie był zadowolony z postawy swoich piłkarzy.
"Możemy mieć trochę uwag do siebie, bo ciągle mamy problem, gdy walczymy o piłkę. W pierwszych momentach po odbiorze brakuje spokoju i szybko ją tracimy. Kłopotem jest też to, że nie kończymy akcji strzałem. Boimy się podjąć odpowiedzialności, szukając 1000 różnych innych rozwiązań, jak choćby Michalski w końcówce pierwszej połowy. W głowie coś nam się przestawia, ubolewamy nad tym, rozmawiamy na ten temat" - uważa Skrobacz.
Trener Ruchu dodał, że nie rozumie, dlaczego niektórzy jego piłkarze nie realizują założeń taktycznych.
"Dlaczego brakuje nam decyzyjności w najważniejszych momentach? Proszę zapytać zawodników, bo ja już naprawdę nie mam pomysłu. Uczulamy się podczas treningów, a w meczu wychodzi jak wychodzi. Szczęście dopisało dzisiaj Michałowi Buchalikowi. W końcówce zachował się bardzo dobrze, chociaż były trudne sytuacje, słupki. Od tego jednak jest bramkarz, żeby bronić i on sobie bardzo dobrze radzi" - zaznaczył Jarosław Skrobacz.