Analiza transferowa: Sandro Tonali ma pełnić bardzo szczególną rolę w Newcastle

23-letni Tonali przechodził przez gorączkowy okres na przełomie czerwca i lipca. Nie tylko walczył z reprezentacją Włoch na Mistrzostwach Europy U21, ale był także częścią jednego z najbardziej zaskakujących ruchów podczas letniego okienka.

Przeniósł się z AC Milan do Newcastle, gdzie podpisał kontrakt do 2029 roku, a jego cena wyniosła 64 miliony euro (284 mln zł). Tym samym stał się najdroższym włoskim piłkarzem w historii.

Od samego początku ważne jest, aby rozwiać błędne przekonania, które od dawna krążyły wokół jego roli na boisku. Tonali nie jest cofniętym rozgrywającym, ani samotnym defensywnym pomocnikiem. Dlatego też należy całkowicie zapomnieć o wszelkich porównaniach do Andrei Pirlo.

Chociaż nie jest on czysto defensywnym pomocnikiem - rozbijającym jeden atak przeciwnika za drugim - nie oznacza to również, że jest zły w obronie. Jego mocne strony ujawniają się głównie w pressingu. W Milanie pełnił rolę zawodnika, który jako pierwszy uruchamiał pressing, wykorzystując swoją siłę fizyczną i umiejętność odbierania piłki przeciwnikom.

To powody, dla których trener Newcastle Eddie Howe tak bardzo go chciał. Rolę "numeru sześć" najprawdopodobniej nadal będzie pełnił Bruno Guimaraes, podczas gdy Tonali będzie miał za zadanie agresywnie wygrywać piłkę wyżej na boisku w roli "ósemki", podobnie jak Joelinton, Joe Willock i Sean Longstaff próbowali to robić pod wodzą Howe'a w poprzednim sezonie.

Jednocześnie szanowany angielski trener lubi, gdy jego ósemki rotują ze skrzydłowymi lub od czasu do czasu schodzą głębiej, pozwalając Guimaraesowi działać w stworzonych przestrzeniach. Tonali również nie powinien mieć z tym problemu.

Dane pokazują, że jest bardzo biegły w wygrywaniu piłki przez środek boiska i często dostaje ją w niebezpieczne przestrzenie swoimi biegami. W tercji ofensywnej szczególnie wyróżnia się jego ostatnie podanie.

Według wskaźnika oczekiwanych asyst znalazł się w 10% najlepszych zawodników na swojej pozycji w Serie A i to samo dotyczy liczby stworzonych szans na mecz. Jego najgroźniejsze okazje są tworzone przez podania diagonalne ze środka pola, dośrodkowania z głębi lub wrzutki do ostatniej tercji.

Powstaje jednak pytanie: jak szybko może przystosować się do nowej ligi? Jego występy w Lidze Mistrzów powinny być dobrym wskaźnikiem. W jej ostatniej edycji rozegrał aż 1122 minuty i we wszystkich powyższych aspektach wypadł równie dobrze, a w niektórych przypadkach nawet lepiej niż w Serie A.

Chociaż trudność adaptacji włoskich zawodników do angielskiego futbolu jest regularnie wspominana wśród ekspertów piłkarskich, tym razem wydaje się to zbyt dużym uogólnieniem.

Cena Tonaliego gwarantuje, że Newcastle zwróci szczególną uwagę na jego szybką integrację ze składem, a ponadto przybywa on do dobrze naoliwionej maszyny prowadzonej przez szanowanego trenera, który wydaje się mieć wobec niego bardzo konkretne plany.