Arsenal pokonał Nottingham Forest w swoim pierwszym meczu Premier League w tym sezonie
Rozpoczęcie meczu opóźniło się o 30 minut z powodu problemów z bramkami na Emirates Stadium, które uniemożliwiły kibicom wejście na stadion na czas. Ale gdy mecz się rozpoczął, Arsenal wystrzelił z bloków, dominując w posiadaniu piłki i nękając obronę Forest.
Nketiah otworzył wynik po tym, jak otrzymał podanie od Gabriela Martinelliego, zanim Saka podwoił prowadzenie, posyłając strzał z dystansu, który z łatwością pokonał jego byłego kolegę z drużyny Matta Turnera w bramce Nottingham Forest.
"To była świetna akcja Martinelliego... Chodzi o to, by być spokojnym i zdobyć te pół jarda. Cieszę się, że się udało" - powiedział Nketiah w rozmowie z TNT Sports.
"Wiemy, że on (Saka) ma taką jakość, jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że mamy go w naszym zespole".
Druga połowa rozpoczęła się dla Arsenalu nieciekawie, gdy ich nowy nabytek za 40 milionów euro (43,78 miliona dolarów), Jurrien Timber, zszedł z boiska trzymając się za tylną część kolana.
Arsenal zdjął nogę z gazu, ale bohater rekordowego transferu Kanonierów, Declan Rice prawie zaznaczył swój ligowy debiut bramką. Pomocnik miał dwie próby, jednak Turner obronił oba strzały zawodnika wartego 105-milionów funtów.
Nottingham Forest strzelił gola wbrew schematowi gry, gdy rozpoczął kontratak po strzale Arsenalu. Gdy obrona The Gunners próbowała się pozbierać, Anthony Elanga pobiegł lewą stroną i znalazł Awoniyi w polu karnym, który wyrównał na 2:1.
Ostatnie kilka minut było nerwowe po obu stronach boiskach, ale Arsenal ostatecznie zanotował pierwsze zwycięstwo.
"Cofnęli się późno, dokonali kilku zmian, które pomogły. Oczywiście końcówka była trochę nerwowa, ale broniliśmy się naprawdę dobrze i zasłużyliśmy na trzy punkty" - dodał Nketiah.