Menedżer Arsenalu Mikel Arteta przyznał, że był gotowy na grę do reprezentacji Anglii, gdyby w trakcie kariery piłkarskiej otrzymał stosowne powołanie.
Były pomocnik, Hiszpan z urodzenia i młodzieżowy reprezentant Hiszpanii, przebywał w Anglii na tyle długo, by otrzymać obywatelstwo.
I, jak sam przyznał, bardzo chciał grać dla Trzech Lwów, ponieważ Hiszpania nigdy nie powołała go do seniorskiej kary. "Myślałem o tym niedawno. Rozmawiałem o tym z Edu podczas lunchu. Tak, przyjąłbym powołanie".
Zapytany, czy przyjąłby powołanie od Fabio Capello, ówczesnego menedżera Anglii, gdyby się do niego zwrócono, Arteta dodał: "Tak, zrobiłbym to. Byłem realistą, biorąc pod uwagę piłkarzy, jakimi Hiszpania dysponowała w tamtym czasie. Musisz wiedzieć, jaki jest twój poziom, to bardzo ważne. Spojrzeć w lustro".