W styczniu Benjamin Mendy został uznany za niewinnego sześciu zarzutów gwałtu i jednego zarzutu napaści na tle seksualnym.
Proces odbył się w Chester Crown Court, a Manchester Evening News donosi, że Mendy płakał po odczytaniu wyroku.
"Benjamin Mendy chciałby podziękować członkom ławy przysięgłych za skupienie się na dowodach w tym procesie, a nie na plotkach i insynuacjach, które towarzyszyły tej sprawie od samego początku" - powiedział adwokat Mendy'ego w oświadczeniu.
"To już drugi raz, kiedy pan Mendy został osądzony i uznany za niewinnego przez ławę przysięgłych. Jest on szczęśliwy, że obie ławy przysięgłych wydały prawidłowe werdykty".
"Minęły prawie trzy lata, odkąd policja rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie. Pan Mendy starał się pozostać silny, ale proces ten nieuchronnie miał na niego poważny wpływ".
"Dziękuje wszystkim, którzy wspierali go przez cały ten czas, a teraz prosi o prywatność, aby mógł zacząć odbudowywać swoje życie".
Mendy dołączył do Manchesteru City w 2017 roku i został objęty dochodzeniem policyjnym po tym, jak 13 kobiet złożyło zarzuty przeciwko niemu. Współoskarżonym był także Louis Saha Matturie.
Mendy po raz ostatni zagrał dla The Citizens w meczu przeciwko Tottenhamowi Hotspur w sierpniu 2021 roku i został zawieszony przez klub Premier League jeszcze w tym samym miesiącu, kiedy został aresztowany. City zwolniło go, gdy jego kontrakt wygasł w zeszłym miesiącu.
Francuz przeszedł do angielskiej drużyny z AS Monaco w 2017 roku za kwotę w wysokości około 52 milionów funtów.