Czy ktoś wyłoży 100 mln dolarów? Guimarães: Jestem szczęśliwy w Newcastle, ale zobaczymy...
Newcastle nie zaliczyło udanego poprzedniego sezonu, w którym wywalczyło awans do Ligi Mistrzów, a zajęcie siódmego miejsca oznacza, że pozostanie bez europejskich pucharów. Biorąc pod uwagę problemy Srok z FFP, nie jest to korzystna wiadomość, więc sprzedaż największych gwiazd na czele z Guimarãesem, który był łączony z Arsenalem, Manchesterem City czy PSG, nie jest wykluczona.
"Moja przyszłość? Mam kontrakt w Newcastle, jestem bardzo szczęśliwy. Nie wiem, jak będzie z finansowym fair play, ale mogę powiedzieć, że jestem tu szczęśliwy" - powiedział Brazylijczyk, który w swoim kontrakcie, obowiązującym do 24 czerwca 2024 roku, ma klauzulę odejścia w wysokości 100 milionów funtów.
"Miło jest widzieć moje nazwisko kojarzone z wielkimi klubami, to oznacza, że dobrze wykonuję swoją pracę. Ale nie martwię się - jestem szczęśliwy w Newcastle. Zobaczymy, co się wydarzy" - dodał w kontekście zbliżającego się okienka transferowego, podczas którego wystąpi z reprezentacją Brazylii w Copa América.
Guimarães trafił do Newcastle w styczniu 2022 roku z Lyonu za 42 miliony euro. Od tego czasu rozegrał dla klubu 107 meczów, w których strzelił 17 goli i zanotował 16 asyst. W zakończonym sezonie grał w Lidze Mistrzów, ale zajął ostatnie miejsce w fazie grupowej z drużyną rywalizującą w finale Borussią Dortmund, oraz PSG i AC Milan.