Prawy obrońca Manchesteru United Diogo Dalot uważa, że w ciągu ostatnich dwóch lat nawiązał silną więź z kibicami.
Chociaż Dalot zdaje sobie sprawę, że drużyna nie radzi sobie tak dobrze, jak oczekują tego fani, defensor jest zadowolony ze sposobu, w jaki kibice zaakceptowali go w zespole.
"Myślę, że to coś, co dzieje się, gdy jesteś w klubie tak długo. Zaczynasz postrzegać klub jako coś więcej niż tylko miejsce pracy. I tak właśnie lubię do tego podchodzić" - powiedział portugalski obrońca w rozmowie z klubową stroną internetową.
"Oczywiście, kiedy spędzasz więcej czasu na boisku i poznajesz emocje, jakie odczuwają kibice, zaczynasz stawać się trochę bardziej podobny do nich. I myślę, że to najlepsza kombinacja, jaką można mieć: kiedy grasz dla klubu i czujesz do niego miłość, myślę, że to idealne połączenie" - dodał.