Grające w dziesiątke Nottingham wyszarpało remis przeciwko Brentford
Kulminacyjny moment spotkania nadszedł tuż przed upływem godziny gry. To wówczas Moussa Niakhate zaatakował wślizgiem Yoane'a Wisse, a sędzia nie miał wątpliwości i usunął go z boiska, pokazując mu drugą żółtą kartkę.
Brentford momentalnie wykorzystało grę w przewadze, ponieważ po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, który został przyznany po wspomnianym faulu, trafienie głową zanotował Christian Norgaard i wyprowadził gości na prowadzenie. Wydawało się, że ekipa Steve'a Coopera już się nie podniesie, bo nawet grające w pełnym składzie Nottingham nie było w stanie wiele zdziałać pod bramką rywali.
Nie czekaliśmy jednak zbyt długo na ich odpowiedź, która nadeszła za sprawą pięknego trafienia głową Nicolasa Domingueza. Argentyńczyk bardzo zgrabnym uderzeniem przelobował bramkarza Brentford, a gospodarze znów mogli bronić cennego punktu.
Sędzia zdecydował się przedłużyć drugą połowę aż o 13 minut, ale mimo to dotrwali oni do ostatniego gwizdka i awansowali na 11. miejsce w tabeli. Brentford zajmuje 13. lokatę.