Harry Kane zapewnia Tottenhamowi zwycięstwo z Crystal Palace i goni rekord Shearera
Kane w pierwszej połowie meczu zdobył swoją 209. bramkę w Premier League. Ma już o jedną więcej niż Wayne Rooney, ale nadal pozostaje w tyle za rekordzistą Alanem Shearerem, który zdobył ich 260.
Zwycięstwo Tottenhamu podniosło ich na szóste miejsce w tabeli z 57 punktami po 35 spotkaniach. Są sześć "oczek" za czwartym Manchesterem United, który zajmuje ostatnią pozycję uprawniającą do gry w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, ale mają też dwa spotkania rozegrane więcej. Crystal Palace z 40 punktami są na 12. lokacie.
Tottenham stracił 15 bramek w poprzednich czterech meczach, ale tym razem nie było takiego zagrożenia, gdyż z obu stron brakowało wyraźnych okazji.
Kapitan zespołu rozpoczął akcję, która doprowadziła do zwycięskiego gola, gdy posłał piłkę do ustawionego szeroko Pedro Porro mającego hektary przestrzeni na prawym skrzydle. Następnie Hiszpan posłał dośrodkowanie w kierunku dalszego słupka, umożliwiając napastnikowi zdobycie bramki głową.
"Zdobycie trzech punktów i czyste konto było trudne, ale bardzo ważne" – powiedział dziennikarzom Kane.
"Crystal Palace jest w dobrej formie, więc wiedzieliśmy, że będzie ciężko".
"Zdobycie gola w pierwszej połowie pomogło, a w drugiej odsłonie dobrze się broniliśmy. Ogólnie rzecz biorąc, dobre trzy punkty."
Tottenham zdominował drugą połowę pod względem posiadania piłki, a Son Heung-min zmarnował wspaniałą szansę, aby podwyższyć prowadzenie na 2:0. Koreańczyk nie zdołał jednak pokonać Sama Johnstone'a w sytuacji sam na sam.
Kane strzelił dwa gole w wygranym 4:0 meczu Tottenhamu na Selhurst Park na początku sezonu, ale teraz nie miał zbyt wielu okazji na kolejne trafienie. Ważnym wkładem w zwycięstwo było także wybicie piłki we własnym polu karnym w końcówce meczu.
Johnstone sprytnie wybronił strzał Porro, ale gospodarze rzadko wychodzili spoza własnej połowy. Ich ostatnie podanie, dośrodkowanie lub strzał były niecelne, a obiecujące pozycje kończyły się fiaskiem.
"Wiemy, jak dobry on (Kane) jest w powietrzu i pokazał to ponownie. Jego błyskotliwość wygrała mecz" – powiedział BBC menedżer Palace, Roy Hodgson, który w 2015 roku umożliwił Kane'owi debiut w reprezentacji Anglii.
To świetny zawodnik. To, co zrobił dla tego klubu, było wielkie. Odkąd zadebiutował w kadrze, kiedy byliśmy tam razem, rósł w siłę.
"Wciąż jest młodym mężczyzną i jestem prawie pewien, że Alan (Shearer) musi się martwić i czuć jego oddech na plecach".