Klopp: Chcemy stać się nowym zespołem, a nie repliką innego zespołu
Liverpool zajmuje po czterech kolejkach trzecie miejsce w lidze z 10 punktami na koncie. W ostatnim meczu przed przerwą podopieczni Klopp pokonali Aston Villę. "Chcielibyśmy kontynuować dobrą grę po spotkaniu z Aston Villą, gdy zagraliśmy naprawdę dobrze" - powiedział Niemiec.
Alexander-Arnold nabawił się kontuzji ścięgna podkolanego właśnie w ostatnim meczu swojego klubu. Wrócił już do biegania i prawdopodobnie niedługo rozpocznie treningi.
"Takie urazy zwykle goją w dwa tygodnie, ten akurat nie" - powiedział menedżer Liverpoolu, który był zaniepokojany także późnymi powrotami swoich zawodników ze zgrupowań i krótkim odpoczynkiem przed meczem z Wolves. "Jakieś 30 godzin temu Alexis Mac Allister grał w Boliwii i wylądował wczoraj o czwartej rano. Zobaczymy więc, na ile będziemy mogli na niego liczyć" - powiedział Klopp.
Liverpool wzmocnił swoją drugą linię po stracie Jordana Hendersona i Fabinho, którzy grają teraz w lidze saudyjskiej. Szeregi The Reds zasilili Mac Allister, Dominik Szoboszlai oraz Wataru Endo.
„Jestem naprawdę zadowolony z jakości zawodników. Potencjał, który mamy jest naprawdę dobry” – powiedział Klopp. "To pierwszy rok naszego nowego zespołu. Chcemy stać się nowym zespołem, a nie repliką innego zespołu. Nad tym właśnie pracujemy".
Kloppowi nie spodobał się za to temat ewentualnego odejścia Mohameda Salaha. Doniesienia medialne mówią, że klub odrzucił ofertę od Al-Ittihad w wysokości około 150 mln funtów za swoją gwiazdę. Niemca zapytano, czy Salah może zostać sprzedany w styczniu.
"Tydzień po oknie transferowym pytasz mnie o styczeń? Żartujesz? Nie można na to czekać. Nie martwię się, zobaczymy, co się stanie" - powiedział.
Liverpool wygrał 12 z ostatnich 13 meczów w Premier League przeciwko Wolves, którzy z trzema punktami zajmują 15. miejsce w tabeli. W ciągu 108 poprzednich sezonów w najwyższej klasie rozgrywkowej klub z Merseyside zdobył co najmniej 10 punktów w pierwszych czterech meczach tylko osiem razy.