Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kto wykorzysta kryzys rywala? Newcastle podejmie Arsenal na start weekendu w Anglii

Hubert Nowicki
Kto wykorzysta kryzys rywala? Newcastle podejmie Arsenal na start weekendu w Anglii
Kto wykorzysta kryzys rywala? Newcastle podejmie Arsenal na start weekendu w AngliiADRIAN DENNIS/AFP
10. kolejkę Premier League rozpoczniemy w sobotę od niezwykle ciekawie zapowiadającego się starcia Newcastle z Arsenalem. Czego możemy spodziewać się po tym spotkaniu dwóch zranionych ostatnio ekip?

Po dziewięciu ligowych seriach gier Arsenal zajmuje trzecie miejsce z 18 punktami na koncie, a Newcastle jest na niezadowalającej 12. pozycji. Jeśli jednak sprawdzimy sobię tabelę złożoną tylko z ostatnich pięciu meczów wszystkich drużyn, to Kanonierzy plasują się już na siódmym miejscu, czyli poza europejskimi pucharami, a Sroki mają zaledwie dwa zdobyte oczka i tylko przewagą bramek nad Ipswich ladują minimalnie nad strefą spadkową. To jasno pokazuje, że ostatni czas w obu ekipach nie jest dobry. 

Jak wylicza Opta, Newcastle pierwszy raz od ponad dwóch lat nie potrafiło wygrać w żadnym z pięciu ostatnich meczów w Premier League, a do tego zespół Eddiego Howe'e przegrał dwie ostatnie potyczki. Arsenal notuje co prawda lepsze wyniki, ale za to traci mnóstwo bramek, bo według wyliczeń tego samego portalu statystycznego zespół z Emirates Stadium stracił aż dziewięć goli w pięciu ostatnich spotkaniach, czyli więcej niż w serii wcześniejszych 19 meczów, gdy dał się pokonać tylko ośmiokrotnie. 

To zapewne pokłosie przebudowanej formacji obronnej ekipy Mikela Artety, który przyzwyczaił do bardzo dużej stabilności w tym miejscu boiska. W ostatnich tygodniach leczył się jednak Ben White, za czerwoną kartkę musiał ostatnio odpoczywać William Saliba, a w spotkaniu z Liverpoolem uraz złapał Gabriel. To oznacza, że mamy sporą szansę, by przeciwko Newcastle na boisku pojawił się Jakub Kiwior

Sytuacja Arsenalu w tabeli Premier League
Sytuacja Arsenalu w tabeli Premier LeagueFlashscore

Jest komu strzelać

Na szczęście w obu zespołach mamy zawodników w ofensywie, którzy są ostatnio w formie i powinni zadbać o odpowiednią liczbę bramek na St. James's Park. 

Bukayo Saka wykreował bowiem swoim kolegom najwięcej okazji bramkowych w tym sezonie Premier League. Jak podaje Opta, było ich dokładnie 27. Anglik ma już na koncie trzy bramki i siedem asyst w tej kampanii, a to sprawia, że jest w zaszczytnym gronie tylko czterech zawodników, którzy zdążyli już wziąć udział przy dziesięciu akcjach bramkowych (obok niego są to Erling Haaland, Mohamed Salah i Cole Palmer).

Czym odpowiada w tym względzie Newcastle? Cóż, Alexander Isak ma może nieco bolesne wejście w sezon, ale mimo to w trakcie całej swojej przygody ze Srokami w Premier League trafia do siatki co 133 minuty, a pod tym względem w historii klubu wyprzedza go tylko Andy Cole, który strzelał co 121 minut. Poza tym Szwed zdobył 11 bramek w ostatnich 11 ligowych występach na domowym obiekcie swojego zespołu. 

Ostatnie wyniki Newcastle we wszystkich rozgrywkach
Ostatnie wyniki Newcastle we wszystkich rozgrywkachFlashscore

Spotkanie możecie oczywiście śledzić na Flashscore!

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen